My...
W teatrze życia
My marionetki w rękach stwórcy
Zaplanowani w każdym calu
Z umysłem pełnym wolnej woli
Wybrakowani i nie stali
Matematycznie obliczeni
Z równań tych z rojem niewiadomych
Chemicznym wzorem opisani
Ekstrakt popiołu z którego i w który
Z historią, tą co toczy koło
Mówiącą nam o zmartwychwstaniu
W filozoficznym swym ujęciu
Luźno związana dusza z ciałem
Ponazywani i spisani
Z zapytaniami bez repliki
My marionetki w rękach stwórcy
Ziemscy czasowo osadnicy
Komentarze (11)
Śliczna refleksja, podoba mi się :)
..mocny tekst; spokojnej nocy:)
Celnie, filozoficznie i rytmicznie+:) pozdrawiam
serdecznie
Niezwykły portret...
Pozdrawiam
Podoba mi się ten egzystencjalny tekst. W formie -
prawie dziewięciozgłoskowieć. Na miejscu autora
przemyślałabym ósmy wers.
W obecnej postaci mocno wybija z rytmu. Do " niestali"
wkradła się zbędna spacja. Miłego wieczoru:)
bardzo ciekawe ujęcie naszego tu bytu
Podoba.
"Widzę" miejscami nieco inaczej:
"Z dodaną pełnią wolnej woli -
Wybrakowani i niestali"
"W równaniach z rojem niewiadomych"
"z którego w który"
"I przepowiada zmartwychwstanie"
"Z zapytaniami bez odzewu"
"Czasowo ziemscy osadnicy"
Tylko mbsw, nieistotne. Wybacz
Witaj. Wiersz dopracowany, plynnie sie czyta. Jesli
chodzi o wymowe wiersza, roznimy sie diametralnie z
wyjatkiem ostatniego wersu. Moc serdecznosci.
... bardzo ciekawy i dobry przekaz... / Ziemscy
czasowo osadnicy / Pozdrawiam :)
Refleksyjny i dobry tekst
o drodze życia człowieka.
Miłego dnia.
ciekawy wiersz pozdrawiam