My jak dwa bieguny
"My jak dwa bieguny".
17.05.2019r. piątek 23:24:00
My jak dwa bieguny,
A Ty nie mów nikomu,
Lecz pozwól zaufać sercu
I zauważ to coś we mnie.
Ja w Tobie jestem...,
Bo mam Cię w sercu.
Oby serca były wierne
I nie było mistyfikacji,
A wszystko, co takie, że ech
Niech pozwoli przetrwać
I wcale nie na rezerwie.
My jak dwa bieguny,
Oby były na tyle blisko,
By poczuły wzajemne przyciąganie.
Ciesze się, że znów jesteście i do miłego :)
Komentarze (13)
Podziwiam ludzi, który potrafią wierzyć w piękno
świata albo prawdziwą miłość, jednak nieczęsto widzi
się dwa ideały w każdym aspekcie pasujące do siebie,
wiersz przywraca wiarę w ludzkość i jest skonstruowany
w sposób nadzwyczajny.
Pozdrawiam:
Nirago140
Wiosna, to dobra pora na przyciąganie (miłości) i
niech tak się stanie.
Miłej niedzieli
jak bieguny ... no proszę ... a jednak miłość ...
Liczy się ustawienie i nastawienie :)
Pozdrawiam Amorku :*)
Dwa bieguny mogą swoją siłę zmienić...i wyzwolić
piękne uczucie...nadal jestem życzliwa Łukaszu, moźe
trafisz na właściwe przyciąganie...
pozdrawiam ciepło
Łukaszu, niech ta miłość razem z wiosną rozkwitnie...
Powodzenia! Pozdrawiam :) B.G.
Tylko niech prawidłowo do siebie stoją...Pozdrawiam
Amor.
Miłość to magnetyzm...od Was zależy jak silny :)
Serdeczności
Przyciągajcie się- z całego serca życzę!
piękna filozofia Amorku
Każdy człowiek ma dwa bieguny. W zależności jak je
ustawi w stosunku do drugiego człowieka, może go
odpychać lub przyciągać.
Z przyjemnością przeczytałem Łukaszu. :)
Ładnie.
Jednoimienne się odpychają, różnoimienne przyciągają.
W życiu bywa odwrotnie. Od Ciebie zależy jak to
ustawisz...
Powodzenia Łukaszu. :)