,,MYDLĘ, WIĘC JESTEM !,,
Nie wiem, czy zechce ktoś to doceniać,
jaki pożytek mamy z mydlenia?
Gdy brudne ręce i całe ciało,
wtedy po mydło sięga się śmiało.
Ono do tego jest przeznaczone,
aby wybielić co zabrudzone.
Od dawna nad tym myślą geniusze:
czy mydło może oczyścić duszę?
,,Mydli się,, chętnie i patrzy w oczy,
gdy ktoś nas prawdą pragnie zaskoczyć.
Kłaniasz się nisko, lecz niezbyt
szczerze,
byle dopomóc swojej karierze!
Niejeden często zmienia się w żmiję:
,,Mydlę, więc jestem!,, i jakoś żyję.
Taka postawa to jest obłuda,
kończysz ,,mydlenie,, i żyjesz w
brudach!
Jan Siuda
autor
najdusia
Dodano: 2015-01-17 21:35:03
Ten wiersz przeczytano 4717 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
:)- ładnie o mydle, dobra przestroga
Doskonale "wymydlony" wiersz, z ważnym przesłaniem. Z
przyjemnością przeczytałem.
Miłego!Pozdrawiam:)
Od dawna nad tym myślą geniusze:
czy mydło może oczyścić duszę? - super refleksja na
temat mydlenia. :)
Ekstra to "mydlenie" Ci wyszło (a piany narobiło, że
hej!).
Dobrego dnia życzę:)
hmmm, niestety
Najdusiu... ale zamydliłeś nam oczy:)))
swietne
Świetny wiersz, od tytułu aż po puentę. Pozdrawiam
serdecznie:)
Jak się przeciągniesz,
to bród odpada,
jesteśmy z brudem teraz na ty,
nie kochamy wody...
wspólnie z brudem my.
Pozdrawiam serdecznie
wiersz mi sie podoba, wiele w nim prawdy, rownie
prawdziwy komentarz agarom
Mydlenie ostatnio jest w modzie a dla niektórych jest
to życiowe credo tacy żyją gorzej z sumieniem ( bo
uwięzione na smyczy i zakneblowane )
Pozdrawiam serdecznie i gratuluję ironi
agarom -Twój komentarz powala!
Dziękuję.
Dobre, Janie. Podoba sie. :)
Bardzo tematyczny i na tematy ówczesnego życia.
Pozdrawiam.
Kto z was nie mydlił , niech kamieniem rzuci.