Mydlenie oczu
Czuje niesmak, czy życie mi zbrzydło?
Ale gdzież tam, to jedynie mydło.
Wraz z kolejną bańką tęczową
pryska, na wiatr rzucane słowo.
autor
krzemanka
Dodano: 2016-11-11 22:45:43
Ten wiersz przeczytano 1492 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (58)
Bardzo dobre przesłanie chociaż smutne
Pozdrawiam serdecznie krzemanko
gorzej, gdy świadomie okłamujemy sami siebie
pozdrawiam :)
januszku: staram się nie mydlić oczu:)
Miłego dnia:)
może to zwykłe "mydlenie oczu" ale
właśnie orzymałem od Ciebie
2000 głos
======
dziękuję
Dziekuję jesionko za pozytywną opinię.
Halino: nie ma za co, każdemu się zdarza.
Miłego dnia:)
Dzięki za wgląd i bystre oko...unikamy, a jednak się
trafia...pozdrawiam
Świetne -:) Miłego dnia ...
:) Miłego dnia Ewo.
świeetne:)
Miło mi nowicjuszko, że wierszyk Ci sie spodobał.
Dobranoc:)
Dobre. Pozdrawiam serdecznie.
Pewnie stąd karacie. Miłego wieczoru:)
Każdy ma własne o życiu zdanie,
stad tyle mydlanych baniek!
Pozdrawiam!
Dzięki Basiu za komentarz:) Miłego wieczoru.
Wiele w powietrzu tych baniek...słowno-mydlanych:)
Serdecznie pozdrawiam:)