Myj ręce
Myję ręce w mej łazience,
myję ręce, by czym prędzej
pozbyć się zarazków wszystkich,
teraz są już lśniące, czyste.
A mydełko ładnie pachnie
jak zapachy w perfumerii,
na mych rękach nie ma już
ani śladu złych bakterii.
Później trzeba dłonie wytrzeć
w ręcznik biały papierowy
i w zasadzie do śniadania
cały jestem już gotowy.
Wtedy kiedy skądś przychodzę
lub korzystam z toalety,
zawsze dbam o rąk higienę,
z tego same są zalety.
Komentarze (4)
:)
Edukacyjny wiersz, bardzo ciepły w odbiorze,
pozdrawiam serdecznie, miłego dnia.
Taka nauka wierszem pisana najszybciej zostaje
przyswajana :)
fajny wierszyk dla dzieci.