Myśl
Ciągle myślę o tym samym
O jego oczach włosach, twarzy
Nie mogę wymazać go z pamięci
Nie wiem, co się ze mną dzieje
Jak iskierka światła, która
Przedostaje się przez konary drzew
Tak ja! Chcę zabłysnąć w jego oczach
Lecz stało się to niemożliwe
Każda chwila spędzona z nim
Minęła i już nigdy nie powróci
To już koniec mojego snu
Mojej myśli
Bardzo stary wiersz, napisałam go jak miałam 16 lat to był jeden z moich pierwszych wierszy.
Komentarze (14)
Wiesz...łapię się na tym, że moje wiersze te pierwsze
i nieporadne były najlepsze! Twoje wszystkie są SUPER!
ach ta młodość....ładnie pisałaś w wieku 16 lat:)
Ta pierwsza miłość zawsze jest ważna często o niej
wspominamy .Miłość swoimi rządzi się prawami
Miłość przychodzi gdy nie chcemy jej czasami tak to
juz jest .Z uczuciem to napisałaś i dlatego podoba
mi się.
szczere wyznanie młodzieńczej miłości..)każdy to
przeżył))
Lubię wiersze pisane uczuciem...serce...ten właśnie
taki jest...brawo :)
mysl to skarbnica naszego umysłu...w magazynie
pamięci...twoje chwile zatrzymane w tajemnicy w
alkowie sekretu...brawo...
Choć wiersz stary...to jest bardzo ładny ...gdyz każda
myśl jest dobra... a ona nie liczy czasu i lat
Wiersz ,jakby wspomnienie tego co było.Miło przeczytac
po latach o tym co czuło sie kiedys.
Pierwsze zauroczenie- wtedy kocha się najgłębiej,
najmocniej i najbolesniej przeżywa rozstanie.
Skoro przetrwał wiersz, to i Twoja pamięć o nim - po
latach na szczęście można myśleć o tym już bez
emocji...
Właśnie te pierwsze wiersze są najbardziej szczere,
wypowiadamy się w nich bezpośrednio, nie ukrywając
uczuć za metaforami. No i potem można powspominać...
Stary , nie stary, ale tęskny pisany w przypływie
chwili słabości.Tęsknota za kimś z kim było tak
dobrze, a może jednak wróci...Ładnie napisane.
Kazdy tęskni za miłościa czy to co odeszła czuy za ta
która ma nadejść stary wiersz ale dobry
..ciągle się "tłumaczysz".Angelo, że to stare
wiersze...tak jakbyś się wstydziła obecnych
uczuć....albo bała męża......(hi hi),,