Myślę
Myślę. Czy to myśli mój mózg
czy też nieśmiertelna dusza?
Powiedzmy, że moja dusza
jest umieszczona gdzieś w środku
mojego mózgu. Ukryta
i zabezpieczona lepiej,
niż moje karty płatnicze.
Stamtąd rządzi lub chce rządzić
myśleniem mojego mózgu,
funkcją ciała, odczuwaniem.
Nie zawsze to dobrze działa,
a czasem wręcz zawiesza się
ta nieodzowna dla życia
współpraca i współdziałanie.
Smaki rozpusty, chciwości,
złości, żądzy, nienawiści
łatwo potrafią podważyć
nakazy sumienia, boskie
i państwowe przykazania.
Zdarzają się co jakiś czas
upadki, dołki, kryzysy.
Co zrobić, żeby odwiesić
te tajemne mechanizmy?
Jak to wszystko naoliwić,
wyczyścić, wrócić do źródeł?
Jak uspokoić sumienie,
by znowu cieszyć się życiem?
Nie zawsze chcę i potrafię
to zrobić. Czasem wolę tkwić
jak w letargu, w bałaganie,
czekając na jakikolwiek
znak, siłę, impuls lub sygnał.
Warto stawiać sobie cele,
w młodym życiu i u kresu.
Wybitność mnie ominęła,
ale przeciętność nie zwalnia
od myślenia w codzienności.
Także nie zwalnia od bycia
uczciwym i przyzwoitym.
Często poczucie wolności
traktujemy jak licencję
na sprzeciw, rebelię, odwet,
na bunt i brak dyscypliny.
Byle się zerwać z łańcucha,
z jarzma naszego sumienia.
Wtedy łatwo głupiejemy
i robimy rzeczy, których
później musimy się wstydzić.
Ratujemy się zrzucając
odpowiedzialność na Boga,
kościół, matkę, ojca, państwo.
A przecież wystarczy wszystko
wyczyścić, wrócić do źródeł.
Naoliwić swoją duszę.
Komentarze (23)
warte przeczytania refleksje :-)
Ziu-ka
Dziękuję za wizytę, czytanie i komentarz. Pozdrawiam.
Piękny, refleksyjny wiersz :)
Miłego dnia Januszu)
Dziadek Norbert
Waldi
Bardzo dziękuję za odwiedziny, czytanie i komentarze.
Pozdrawiam i życzę dobrego weekendu.
Dziękuję Krzysztofie już literki poszukałam z
przyjemnością dopisałem ...
O czym sobie pomyślałeś,
wszystko fajnie opisałeś,
dusza podpowiedzi otrzymuje,
człek ich często nie przyjmuje,
potem szuka winnych wokoło,
zamiast puknąć się w czoło,
siebie za wszystko obwinić
i już więcej głupot nie czynić.
Bardzo fajne, mądre opowiadanie o życiu.
Sorry, że późno doń zajrzałem,
wreszcie rodzina odjechała, mam więcej czasu.
Pozdrawiam. Miłego dnia :)
Stella - Jagoda
Bardzo dziękuję za odwiedziny, czytanie moich
refleksji i komentarz. Pozdrawiam.
Niezwylkle refleksyjnie.
Pozdrawiam, Krzysztofie i dziekuje za wszystko :)
Eve85
Amor
Fatamorgana
Miło mi, że moje refleksje się podobają. Bardzo
dziękuję za wszystkie wizyty, czytanie i komentarze.
Pozdrawiam.
Łatwo powiedzieć, ale jak to zrobić, by zresetować
duszę...
Bardzo ciekawe refleksje!
Pozdrawiam :)
Dobrze jest myśleć, a jakże :)
Niezwykle refleksyjny tekst.
Wszystkim nam od czasu do czasu przydaje się rachunek
sumienia.
Oby po nim, było tyko lepiej...:)
Pozdrawiam!
Anula
Szuflada
Waldi
Validdo
Valanthil
Tomasz
BaMal
Tańcząca z Wiatrem
Zmegi
Cieszę się, że moje refleksje zaciekawiły Państwa.
Bardzo dziękuję za wszystkie wizyty,
za czytanie i komentarze. Pozdrawiam.
Fajnie się czyta i podoba się bardzo zwłaszcza
końcówka;)pozdrawiam cieplutko;)
to naoliwienie duszy, oczywiście:)