Myślę tylko jak to skończyć...
Myślę tylko jak to skończyć,
Nie mam myśli pozytywnych,
Może z mostu zaraz skoczyć,
Tyle jest sposobów dziwnych...
Dno dna mnie dosięgło dawno,
Teraz życie to jest bagno,
W którym brodzić ciągle muszę,
Swe marzenia w głowie duszę...
Wiarę miałem, lecz uciekła,
Trzeba kończyć szybko z życiem,
Skoczyć gdzieś na dół do piekła,
By marzenia zmazać skrycie...
Teraz wiem, że te marzenia,
Nierealne do spełnienia,
Były takie chyba zawsze,
Lepiej na to tak popatrzeć...
Wszystkie chwile, które za mną,
W szybkim tempie powracają,
Jeszcze raz chyba być pragną,
Bym żył dalej zatrzymają...
Lecz ja dłużej tak nie mogę,
Ja chcę cierpieć i umierać,
Niech więc wreszcie Stwórca drogę,
Zacznie spod mych nóg zabierać...
Kontrakt z życiem właśnie wygasł,
Wyrok los już na mnie wydał,
Kat nade mną stoi teraz,
Niech mnie szybko stąd zabiera...
Komentarze (1)
Nigdy się nie poddawaj. Znajdz sposob by zniwelowac
smutek. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam:)