MYŚLI
Napisać chciałam kilka linijek,
Lecz myśli jakoś pouciekały.
Teraz spływają sobie niczyje
Z szaro – czernistej, posmętnej
ściany.
Jak poukładać, wyłapać mądrze?
Jedynym haustem nasycić ciało.
Lekkością strofek na ziemię spojrzeć,
By życie sensu jednak nabrało?
autor
BEA
Dodano: 2006-11-27 10:29:29
Ten wiersz przeczytano 811 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.