Myśli...
Czasem człowiek zagubiony jest w labiryncie własnych myśli...
Moje myśli nie dają mi spokoju...
Wyszarpują ze mnie życie...wrzuciają do
dołu...
Jak łatwo się w życiu zgubić...
A jak trudno jest o wszytskim
zapomieć...
Zadaję pytanie...KIM jestem...?
Coraz częściej odpowiadam...Nikim...
Wszystko niszczę,sprawiam
ból...nienawidzę...
Uciekam w ciemnościach...chowam
prawdę...
Tak bardzo potrzebuję pomocy...
Spojrzenia,uśmiechu...przytulenia...takiej
ochrony...
Moje myśli mnie przerażają...
Słowa grzęzną w gardle...
Sny są koszmarne...
Nie tylko ciemną...samotną nocą...
Ale też w śnie...na jawie...
Nienawidzę!! A zarazem się boję...
Jest coraz gorzej...oddalam
się...gubię...
Coś ciągle pochłania mnie w dół...
Myśli...kolejne słowa... czuję ból...
Gubię się...Tracę siebie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.