Myśli
Myślisz o tym czy on zapomniał o tobie
Czy jego myśli biegną wieczorem ku tobie
Myślisz czasem czy jego serce było szczere
Myślisz ile prawdy miały jego słowa
Ile tych pytań gotuje się w tobie
Lecz tylko on zna prawdę skrywaną w
sercu
Tylko on wie ile szczerości miał w sobie
Ale jedno jest pewne gdzieś tam jest on
Zamknięty w otchłani ciszy spokoju
By znów pewnego dnia powrócić
I stać się ponownie magią twoich snów
I tak nocą siadasz nad błękitnym jeziorem
Pod szatą nieba gwiaździstego myśli
ulatują
Które korytarzem gwiazd wędrują do niego
By na moment objąć go namiętnie
Spojrzeć mu w oczy myślami twymi
I na chwilę stać się jego aniołem ze snów
Komentarze (4)
Dobrze ujęty temat.
Ładny wiersz
pozdrawiam
Ładny wiersz, Pełno w nim tęsknoty. Pozdrawiam.
Jaki ten wiersz mi jest bliski... Z wielkim podobaniem
przysiadłam tutaj:) Pozdrawiam :)
Nie da się przeniknąć myśli i stąd niepokój w nas się
budzi.
"Spojrzeć mu w oczy myślami twymi
I na chwilę stać się jego aniołem ze snów"
Czy byłoby prościej ?
Serdecznie pozdrawiam :)