Myśli jak myśli...
Czy można bardziej delikatnie opisać dołek psychiczny? Chyba nie........
Myśli jak myśli, papier jest papierem
Ciężko jest przelać wiernie emocje
Na nieskalaną biel wiecznej pamięci
By była wiernym zwierciadłem duszy
Każda strofka ubrana bardzo pięknie
W niezliczone barwy samotności
Kusi nieznaną przyszłością od zaraz
Jednocześnie skazując na porażkę...
To nie jest wiersz bardzo optymistyczny
W żadnym calu wspierającym duszę
Tylko znakiem życiowej bezsilności
Na to co było wczoraj i jutro...
Komentarze (4)
Oby radość zastąpiła smuteczki
Ty też... ?
w życiu jest różnie,wesoło i smutnie,,,pozdrawiam
Bardzo smutnie o samotności i bezsilności,ale na
szczęście nie są to stany,których zmienić się nie
da,bo w życiu raz się jest na wozie, a raz pod nim.
Pozdrawiam serdecznie:)