Myśli moje
Wszystkim będącym pod wpływem...
Lecę, unoszę się, lewituję
I pluję na przechodniów głowy.
Stoję na rogu i czekam
I zwlekam by ruszyć przed siebie.
Śpię, śnię i marzę
I włażę do każdego domu.
Leżę, myślę, że jestem
I westę obserwuję uważnie.
Westa ta chodzi koło mnie
I dwie świece zapala.
Ja patrzę w te świece
I znów unoszę się, lecę.
autor
Gęsik
Dodano: 2006-08-23 00:20:25
Ten wiersz przeczytano 722 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.