Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Myśli moje rozwichrzone


moje myśli jak jesienne wietrzysko
pędzą nie wiedzieć gdzie i dla czego
ale w nich jesteś zawsze gdzieś blisko
czasem w bagnach albo tuż pod miedzą

raz ukradłem tobie nawet chustkę
cos ją miała fikuśnie związaną na szyi
każdy chciał jej chociaż dotknąć
lecz nie dotknął – wszyscy się smucili

bo ja jestem jak pies ogrodnika
co pilnuje ale nie dotyka choć czasami -
to tak powiem szczerze - coś mnie kusi
abym gdy już śpisz legł obok na podusi

autor

topor

Dodano: 2009-02-06 00:49:23
Ten wiersz przeczytano 840 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Nieregularny Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

ewik123 ewik123

Wiersz pełen humoru i każda kobieta może pomarzyc o
psie ogrodnika.....Tylko z tym jedzeniem.......

ula2ula ula2ula

Piękny wiersz W nim jak pies ogrodnika pilnuje i
szczerze przyznaje że też kocha Dobrze napisany na tak

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »