*Myśli nieuczesane*
Wiatr kołysze mą samotność
- rozwiesza ją po drzewach
rozrzuca na pola śniegiem posłane
… myśli mam nieuczesane…
Słońce promieniami ogrzewa serca smutek
- rozjaśnia mroki tęsknoty
wznosząc je ku niebu
…tam chmury przepędzają myśli
nieuczesane…
Deszcz rozmazuje makijaż
rzeźbiąc kanały na mojej twarzy
do której przykleja mokre włosy…
Na pustej ulicy pod neonami
stoję i moknę
- samotność i smutek spływa ze mnie na
ziemię…
może wzejdzie tęcza jak most
prowadząca w marzeń spełnione
szczęście…
Komentarze (13)
Cudownie piszesz, absolutnie zostaję Twoją
czytelniczką :). xxx
tęczowym mostem Twe myśli wędrują...pozwól im zajść
tam, gdzie maja ochotę.....
Lubie deszcz... uspokaja, nastraja.... Letni, cieply i
taki niewinny. A po deszczu tęcza rozbłyska kolorami.
Podobają mi się Twoje deszczowe słowa i ten klimat,
który nimi stworzyłaś. Deszcz i wiatr też maja swój
urok, no i to oczekiwanie... na tęczę :)
Stoisz i mokniesz pod neonami ? A co się stało? Uczesz
swe myśli , umysł się rozświetli, osuszy duszę i
ciało....
bardzo dobry wiersz...
hipnotyzuje od pierwszej zwrotki...
...wiatr rozwiesza samotność na drzewach...
świetne...duży plus..pozdrawiam:)
żeby uirzeć tęczę,trzeba przejść przez wielki
deszcz...hm coś w tym jest,świetny tytuł i wiersz...
i wzejdzie ta tęcza...marzenia sie spełnią...piękny
wiersz...
Smutek z nadzieją sie miesza ... a myśli nieuczesane
niech takie pozostaną :) Podobają mi się takie
nieuczesane, mają sporo uroku.
Nie mów może, nie mów kiedyś, jutro czy znów, lecz już
dziś zacznij się uśmiechać , zrób pierwszy krok , by
przepędzić nagromadzone chmury nad Twoją piękną duszą.
Pieknie malujesz mysli
nieuczesane......Pozdrawiam.....
tęcza, - wpleciona w Twoje włosy, rozjaśni twarz,
odganiając melancholię...
Myśli nieuczesane... niech takie będą. Życzę
odnalezienia dzięki nim tęczowego mostu do Szczęścia
:o)))