Na beja stronach
Gdy na Beja strony witam,
Duszy ludzi tak dotykam,
Sprawdzam palcami wnikliwie,
Co piszą sobie tak ckliwie,
Każdy pisze o sobie,
tak jak by rzepkę skrobie,
Kalkuluje i miarkuje,
Komu plusik zaloguje,
Laik niewprawiony,
Przeczyta wszystkie strony,
Każdemu współczuje,
Gdy życie go dołuje,
Lecz "starzy wyzeracze",
Głos za głos wstawiacie,
Czasami wena odchodzi,
Lecz nikomu to nie szkodzi,
Nikt "nowemu" nie pomoże,
Oj co to to nie broń Boże!
Komentarze (1)
Nie wiem, czy masz w tym przesłaniu rację...
gdy czytam te słowa czuję się niesmacznie...
skąd to przypuszczenie i powiem nieskromnie, ja
się pod tym nie podpisuję.... A Ty
dlaczego piszesz wiersze?
bo ja piszę co czuje moje serce......
Łatwo zresztą jest rzucać oszczerstwo... (jak
Tobie pomóc... w punktach??.... nie rozumiem...
każdy na nie sam pracuje.... i myślę, że tym
właśnie pomogłam)