NA CAŁE ŻYCIE...
...TAK TO TY SKARBIE JESTES LEKARZEM MOJEJ KRWAWIĄCEJ DUSZY...
JESTEM PRZY TOBIE MÓJ SŁODKI ANIELE...
chcę się Tobą ..cieszyć bo czasu jest
niewiele
życie minie szybko,chwila się pokruszy
pragnę dotrzeć głębiej do Twej pięknej
duszy...
Mocniej pragnę poczuć zapach Twego
ciała...
A gdy będziesz smutny będę rączkę Twą
trzymała...
Pragnę patrzec gdy zasypiasz
Czuć chcę miękkość Twoich dłoni...
TWE UCZUCIE STRACH PRZEGONI ZE ZOSTANĘ
KIEDYŚ SAMA JUŻ PRZEZ CIEBIE
NIE-KOCHANA...!
Dziękuję Bartuś mój słodki aniołku...(ty na całe życie...)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.