na chłodno
całkowicie wyprani z emocji
wymieniają słówka
bez żadnego znaczenia
dwoje alergików
żyjących w białym domu
złączeni węzłem
chronicznego milczenia
co noc zasypiają
w krochmalonej pościeli
by rankiem powitać
zimny sterylny dzień
Komentarze (36)
Wróciłam raz jeszcze.
Wydaje mi się jeszcze piękniejszy niż poprzednio
Wzruszył mnie, bo zobaczyłam w nim siebie
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo smutne serdeczności
Okropne. Nie wytrzymałabym w takim chłodzie brrrrrrr
Pozdrawiam demono-:)
Bardzo dramatyczne przesłanie To nie związek małżeński
to graczej grób w którym dawno umarła miłość tylko dla
zachowania pozorów jej nie pochowano
Pozdrawiam Danusiu
świetny wiersz:)
aż dreszcze przenikają, totalne umarcie
Smutna rzeczywistość:)
Ognisko zgasło, a nikt nie potrafi rozpalić na nowo.
Pozdrawiam
Niby razem a jednak obok siebie, więcej dzieli niż
łączy, smutne takie życie. Dobry wiersz. Pozdrawiam :)
Smutny, dobry wiersz, tak niestety często bywa, gdy w
związku panuje rutyna.
Pozdrawiam Danusiu serdecznie.
czasem by zachować godność trzeba wziąć wszystko na
chłodno
"Cześć, jak spałaś, co kupić wszystko w porządku?
Cześć wrócę poźno, a w Twoim pokoju jakoś chłodno
pewnie znów spałaś przy zakręconym grzejniku...."
Nie łączę tego ze sterylnością tylko z głupotą i
normalnym brakiem odwagi niezbędnej by zmienić
"popioły" na promyk słońca. Życie każdy musi przeżyć
sam i człowiek obdarowany rozumem i wolną stoi w
obliczu wyboru...
Jeśli jest co ratować to warto jeśli nie, to trzeba
ratować siebie...
Demono Miła pewno przydługo i zanudzam ale akurat taką
"sterylność" mam już za sobą, pozdrawiam cieplutko:-)
Mariat, wlasnie o to mi chodzilo, ze maja alergie na
siebie. Dziekuje za odwiedziny. Pozdrawiam
Wszystkim kolejnym gosciom dziekuje za poswiecony czas
i komentarze. Serdecznosci.
Nie muszą być alergikami by tak jak w wierszu było
chłodno, wystarczy że mają alergię na siebie.