Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

na chłodno

całkowicie wyprani z emocji
wymieniają słówka
bez żadnego znaczenia

dwoje alergików
żyjących w białym domu
złączeni węzłem
chronicznego milczenia

co noc zasypiają
w krochmalonej pościeli
by rankiem powitać
zimny sterylny dzień

autor

Donna

Dodano: 2016-02-13 06:36:57
Ten wiersz przeczytano 1543 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Biały Klimat Zimny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (36)

Zofia255 Zofia255

Wróciłam raz jeszcze.
Wydaje mi się jeszcze piękniejszy niż poprzednio

Zofia255 Zofia255

Wzruszył mnie, bo zobaczyłam w nim siebie

Pozdrawiam serdecznie

blondynka8 blondynka8

Okropne. Nie wytrzymałabym w takim chłodzie brrrrrrr
Pozdrawiam demono-:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo dramatyczne przesłanie To nie związek małżeński
to graczej grób w którym dawno umarła miłość tylko dla
zachowania pozorów jej nie pochowano
Pozdrawiam Danusiu

DoroteK DoroteK

aż dreszcze przenikają, totalne umarcie

PanMiś PanMiś

Ognisko zgasło, a nikt nie potrafi rozpalić na nowo.
Pozdrawiam

Anna52 Anna52

Niby razem a jednak obok siebie, więcej dzieli niż
łączy, smutne takie życie. Dobry wiersz. Pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Smutny, dobry wiersz, tak niestety często bywa, gdy w
związku panuje rutyna.
Pozdrawiam Danusiu serdecznie.

chacharek chacharek

czasem by zachować godność trzeba wziąć wszystko na
chłodno

Oksani Oksani

"Cześć, jak spałaś, co kupić wszystko w porządku?
Cześć wrócę poźno, a w Twoim pokoju jakoś chłodno
pewnie znów spałaś przy zakręconym grzejniku...."

Nie łączę tego ze sterylnością tylko z głupotą i
normalnym brakiem odwagi niezbędnej by zmienić
"popioły" na promyk słońca. Życie każdy musi przeżyć
sam i człowiek obdarowany rozumem i wolną stoi w
obliczu wyboru...
Jeśli jest co ratować to warto jeśli nie, to trzeba
ratować siebie...
Demono Miła pewno przydługo i zanudzam ale akurat taką
"sterylność" mam już za sobą, pozdrawiam cieplutko:-)

Donna Donna

Mariat, wlasnie o to mi chodzilo, ze maja alergie na
siebie. Dziekuje za odwiedziny. Pozdrawiam
Wszystkim kolejnym gosciom dziekuje za poswiecony czas
i komentarze. Serdecznosci.

mariat mariat

Nie muszą być alergikami by tak jak w wierszu było
chłodno, wystarczy że mają alergię na siebie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »