NA CHOINKĘ TE ŚWIĘTA
Zaalarmowała je cisza.
Usłyszały tylko ,że idą (na) święta,
potem straciły korzenie i grunt .
Deszcz widział, jak od tyłu rżnęli je ,
ale lał na to .
Inni współczuli ,jednak nie chcieli
dzielić bólu.
Zmęczeni zadawanymi ciosami
zacierali ślady .
Na gwałt wzięli do miasta ,
ustawili jak dziwki, w bramie .
Ludzie macali i pytali ,czy tanie ,
a potem ciskali nimi o ścianę .
Wbijały w siebie szpile i w stojaki wzrok ,
(przed ukrzyżowaniem)
Patrzyły jak wieszały się anioły,
( zdesperowane pajace)
Wszędzie były ich włosy...
Wyżej szczytowały czubki nadziane.
Wystawione w łańcuchach na śmiech
mocowały się z sobą ,
a oni bomby i laski (dynamit to był lub
plastik),
po(d)kładali granaty,
Świat (ś)wirował - skakało napięcie,
paliło się "czerwone".
Życie im się sypało ,płakały igłami,
traciły nadzieję, pękały ,
łamały się ,jak ręce.
Piec już się na nie (na)palił ,mlaskał
ozorami,
gryzł dymem wiec zamykały oczy .
Pod powiekami miały śmierć .
pirania67
Komentarze (11)
muszę przyznac, ze pomysłbardzo orginalny:) Podobał mi
sie naprawdę:)
do panna nikt..wiem,że podobny i On wie ,że ja
wiem....ZAINTERESOWANĄ ODSYŁAM DO AUTORA
WIERSZA-KOHLERA....ja z pewnością wyciągne z tego
przypadku odpowiednie wnioski dla siebie...z
pozdrowieniami...
ps.w razie co zapraszam do kontaktu-ale będe dostępna
dopiero ok.piątego stycznia
Zabawne...czytam Twój wiersz i mam wrazenie że juz go
gdzieś czytałam...nawet niektóre zwroty są takie
same...to się nazywa???? Niezorientowanych odsyłam do
wiersza Wolfa Kohlera..."CHOOINKA NIEUBRANA VEL NAGA"
Udana personifikacja, żeby one jeszcze wiedziały, że
od urodzenia mają taki koniec wyznaczony, hodowla czy
rzeźnia choinek.
Mocny i dobry! Pozdrawiam
niecodzienny wiersz ,temat ,spojrzenie na święta z
perspektywy drzewka, jego odczuć ...duszy może w
przyszłym roku kupić sztuczną?
Tak to przykry i zastanawiający los choinek -ciekawie
zestawiony temat -pozdrawiam!
Tylko choinek żal... Pozdrawiam.
Strasznie mroczny i przygnębiający wiersz... mimo to
oddaje swój głos, bo jest w tym wierszu szczerość
(mimo innego spojrzenia na świąteczne drzewko)
pozdrawiam świątecznie...
ależ tu przewrotnie - zaskakujące spojrzenie i
udziwniony pkt widzenia, ale za oryginalność punkcik z
przyjemnością -/ ale pozostaje pytanie skąd tyle
czarnej smiercionośnej refleksji/...
Personifikacja choinek w dosyć oryginalny sposób,
pozdrawiam.