Na chwalipiętę
Nad wyraz wychwalał własne atuty,
zasługi, sukcesy, a nawet buty.
W końcu ktoś rzekł mu tak prosto z
mosty:
Ty masz kompleksy, chłopie, po prostu.
Nad wyraz wychwalał własne atuty,
zasługi, sukcesy, a nawet buty.
W końcu ktoś rzekł mu tak prosto z
mosty:
Ty masz kompleksy, chłopie, po prostu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.