Na chwile dwie
A gdyby tak odejść
Na chwile dwie
Nie pytać o zgodę
Nie tłumaczyć się
Zostawić cierpienie
Na chwile dwie
Czuć błogi spokój
Głośno śmiać się
Poczuć, że żyję
Na chwile dwie
Być sobą, prawdziwą
Zobaczyć jak to jest
A później wrócić
Jakby to był sen
Zauwazył byś
Że nie było mnie?
Do S.
autor
Madelajna
Dodano: 2016-02-09 01:52:30
Ten wiersz przeczytano 671 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Podoba mi sie postawione pytanie, ktore dla mnie jest
esencja przekazu.
prosty rytm i rym, ale ten wiersz ma w sobie jednak
coś, ciekawy zamysł i podtekst
Piękna refleksja
Pozdrawiam.
...no chyba że się ne da...
Czasem trżeba sobie zrobic przerwę, przewietrzyć głowę
i wrócić by mieć siłę do dalszego życia...odwagi.
Pozdrawiam
Też niejednokrotnie chciałam wszystko rzucić i iść w
świat, przed siebie...
Podoba mi się lekkość przekazu, emocje, puenta...
Pozdrawiam