***Na dobranoc ***
"gdy zmrok przykrywa ziemi oblicze..."
Codziennie piszę na dobranoc
Słowa lekkie i ciche jak wiatr
Dziś chcę pamięć w twych myślach
zachować
Gdy twa dusza zapragnie iść spać
Gdy twe oczy świata zmrok przysłoni
I przeniesiesz się w senny czar
Nie zapomnij o mnie mój drogi
Wzniecaj we śnie miłości mej żar
A gdy rankiem usłyszysz szept wiatru
I poczujesz słoneczne promienie
Pomyśl o mnie nim oczy otworzysz
Że me serce bije dla ciebie
Że ma dusza twej duszy spragniona
Porzuciła już snu słodki czar
Teraz czeka z tęsknotą na ciebie
By me usta twych ust czuły smak
A gdy oczy odsłonią powieki
I realny będzie juz świat
Usłysz szept mój jak szum rwącej rzeki
...kocham ciebie przy tobie chcę
trwać...
I roześmiej się wtedy z radością
Porwij z wiatru marzeń mych smak
Zagłusz swoim szeptem szum rzeki
Spraw by usta me mogły się śmiać...
:*słodkich snów :*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.