Na dobranoc...
Wielką ciemność nocy
delikatnym ruchem dłoni rozganiam...
Aby móc na ramionach wiatru
dotrzeć po cichutku do Twego pokoju...
Aby móc Cię ujrzeć skąpanego
w magicznym, tajemniczym śnie...
i podarować Ci gwiazdkę z nieba...
Aby dostać się do krainy
Twej wyobraźni
i przejść przez nią trzymając
Cię mocno za rękę...
autor
borufka
Dodano: 2006-12-03 19:29:21
Ten wiersz przeczytano 775 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.