na drodze poniekąd
dorosłem w dniu poznania teorii Darwina
z wiedzą po co dlaczego
skąd dokąd pochodzę
że dwie drogi prowadzą
do odrębnych celów
(nie wszystko jest boże)
na drewnianej huśtawce zachodziłem w
głowę
jak można jednocześnie
być człowiekiem i małpą
bujając się uporczywie
z Ewą i Adamem sięgałem po jabłko
tyle razy stanąłem na rozstajach drogi
z niepewnością dlaczego
skąd dokąd przychodzę
zazdrościłem ubogiej
prostej ścieżki przy płocie
autor
agafb
Dodano: 2013-04-19 10:56:08
Ten wiersz przeczytano 1104 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Mnie też się podoba i też uważam, że dużo głębiej
sięga ten wiersz niż w refleksje o jakość drogi życia.
Pozdrawiam :)
Ciekawa refleksja na temat życia. Pozdrawiam.
Dobry wiersz, czasem proste ścieżki najpiękniejsze:)
Myślę, że refleksja jest głębsza niż się to z pozoru
wydaje. Świadomość jest naszym grzechem pierworodnym.
Pozdrawiam
świetny wiersz, prosty a mądry
(ja niestety, zgłupiałam, gdy poznałam teorię Darwina,
pomagasz tym wierszem, takim jak ja, tak myślę;)
Świetnie! bardzo sie podoba:)
Ciekawie ujęta refleksja nad życiem, pochodzeniem:))
jesionie - całe przyjemność po mojej stronie :)
Kurcze, przeczytałam parę razy i za każdym podoba mi
się coraz bardziej. "Cuś" w tym jest na Boga!
Bardzo, bardzo dobry, refleksyjny tekst, trafiła do
mnie ta ścieżka uboga...Pozdrawiam Autora niezwykle
serdecznie-:)
Przepraszam za robienie tłoku.To Dziwne 3 razy ja?
Dziwne
Przepraszam 4...
To Wpychacz się włączył
Kłaniam się niziutko((:
Pięknie jest upięty(:
Pozdrawiam Serdecznie(:
Pięknie jest upięty(:
Pozdrawiam Serdecznie(:
Pięknie jest upięty(:
Pozdrawiam Serdecznie(:
Ciekawie o kształtowaniu poglądów.
Miłego dnia.
Miałam i mam podobne dylematy na temat kim jestem i
dokąd zmierzam.
Tylko pytanie jaką dróżkę wybrać?
Pozdrawiam:)