Na drugim planie
Kusząc męża negliżem, odchyliła kołdrę.
Z czułością naciągnął na nią przykrycie:
- Co robisz żabciu, chcesz zachorować?
W Polsacie zaczął się mecz na szczycie.
Kusząc męża negliżem, odchyliła kołdrę.
Z czułością naciągnął na nią przykrycie:
- Co robisz żabciu, chcesz zachorować?
W Polsacie zaczął się mecz na szczycie.
Komentarze (101)
Ale super napisana fraszka
wesolutka Ty się nie da naraz
bo wyjdzie ambaras Pozdrawiam Wenuszko
Wino!...niech poczeka do maja...wtedy żabki mają czas
na swoje "kumkania".
Dzięki za odwiedziny, miło pozdrawiam
Ładnie.
- pozdrawiam -
Dziękuję kolejnym gościom za wgląd, życzę Wam udanego
dnia :)
Wandeczko super ironia i bardzo trafna
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękna fraszka. Ale dwa grzybki w barszcz, to za dużo!
Pozdrawiam cieplutko :-)
Dziękuję za wizytę i pozdrawiam serdecznie, miłego
popołudnia :))
Wandziu, bardzo pomysłowo. Masz rację, albo jedno,
albo drugie.
Pozdrawiam serdecznie.
Witam, dobre, brawo, podoba mi się. Super pomysł.
Pozdrawiam.
buziaczki :)))
Miło mi i z wielką wzajemnością Kochana:-)))
Oksanko, zawsze z ochotą zaglądam na Twój profil :)),
ślę serdeczności.
Witaj Wenko serdecznie, dziękuję za koment i pamięć o
moim skromnym profilu. Pozdrawiam cieplutko,
buziaczki:-)
dziękuję weno48 za uśmiech, /ktoś przegrać musiał/
ironicznie z humorkiem:) miłego dnia
Dobra ironia z humorem a jednocześnie z nutką smutku.
No cóż samo życie, które wraz z upływem czasu ma inne
priorytety:)
Pozdrawiam Wando:)