Na drugim planie
zostawił Jelonek
o śmierci słów trochę
mieniła się złotem
jak światło słoneczne
zza zamkniętych powiek
i wygasił potem
nawet i ten jeden
a ja ciągle nie wiem
czy umartwiać wiersze
gdy są jeszcze cieniem
a na planie drugim
przesiadają chmury
się z atramentowych
na lapis lazuli
nie powrócisz nigdy
w ten sam układ barwny
i tę samą niemoc
jedno wiem na pewno —
słowa nie modrzeją
starzeją w miedzianym
______
/Jelonek zostawił
by o śmierci trochę
co się mieni złotem
jak światło słoneczne
zza zamkniętych powiek/
edyt. 14.03
https://poezja.org/utwor/176599-na-drugim-planie/
Komentarze (20)
Dziękuję za komentarze :-)
@Marta - na poezja.org próbowałam trochę tłumaczyć,
jeśli ktoś pytał, przecież są interpretacje wierszy,
to, że mogą być różne, nie znaczy - dowolne. Ty bardzo
dobrze czujesz wiersze :-)
@Pani Blue, @mala.duza, @bordowyArek - dziękuję :-)
...śmierć umieranie oby szybkie i intensywne by mieć
czas na roz-rachowanie w kolorach oby nie zimowych
umiera w cieniach, kolorach spod powiek - umartwiają
się wspomnieniem byłym: tli się złoto myśli na chwilę
może miedzi za dużo ale kto nie lubi wyobrażeń
namiastek byłej radości...
Aga, piszesz za mądre wiersze dla mnie. Czytam i tak
trudno mi...powiedzieć coś sensownego, coś powiedzieć,
coś. Nie wiem, czy rozumiem, czy...jestem w tę stronę,
i gubię się, i szukam, i...chciałabym żebyś mi
wytłumaczyła, ale...przecież wierszy nie tłumaczy
się:) to byłaby potwarz dla poezji. Zatem pozdrawiam
i kurcze, napisz coś dla prostego człowieka, jak ja:)
Żartuję, pisz jak piszesz, a to, że ktoś nie rozumie -
a chce i przychodzi - już samo przez się broni
wiersze. I znaczy, że właśnie takie mają być.
Ale to 'czy umartwiać wiersze
gdy są jeszcze cieniem' cholernie dobrze rozumiem
Serducho mądralo:)
Ps. Ja swoich też nie rozumiem. Więc skoro tyle nie
rozumiem, to jest ze mną coś nie halo.
Ciekawy, Obraz zza zamkniętych powiek, rusza, wręcz
porusza do przemyślenia tego co w życiu się liczy i
ile jest warte po śmierci, każdy jest inny, różne ma
Wartości, przejaw skromności, w przebraniu miedzianym-
objawem mądrości, długowieczności z złotym przemiałem.
Fantazja zza Drugiego Planu, lazur atramentowych
chmur- Marzeniem dla lubiących czasem bujac w
obłokach, może być również miejscem do tworzenia
różnych innych refleksji, w każdej głowie rodzą się
Obrazy nawet jak niebieska plama. :) Pozdrawiam
Cieplutko. Piękny, i Wart przeczytania, z kilka razy,
i więcej, każde czytanie ze zrozumieniem
wielowymiarowym. Mile dla Tych co Tworzą z Wyobraźnia.
Jeśli to o tego Jelonka chodzi, to pamiętam jego
wiersz: "Mamełe".
Pamiętam, że mną wstrząsnął, ale niestety nie na beju
go nie ma.
:):)
Dziękuję serdecznie za czytanie.
Treść wiersz skłania czytelnika do przemyśleń nad
istotą wartości. Czasami trudno jest określić co jest
na pierwszym planie a co w tle.
Dobra refleksja.
Pozdrawiam.
Marek
Ciekawa refleksja. Pozdrawiam.
Ciekawa refleksja. Pozdrawiam.
Jeśli o tego Jelonka chodzi Agrafko, to wydaje mi się,
że pojawił się wczoraj - tytuł "Zrakowiałem" :(
Chyba tak. Bo nic z wiekiem nie błękitnieje, poza
wspomnieniami.
Dużo tu paradoksów i ambiwalencji. To dobrze :-)
Jeśli z czapy moje wynurzenia,to Autorkę przepraszam
:-)
Pozdrawiam :-)
Lapis lazuli to strażnik mądrości.
Kamień szlachetny. Plusik daję za intrygujący tekst.
Pozdrawiam
analizuję ale rozgryźć nie mogę, jest kilka miejsc,
które zatrzymują i każą szukać zrozumienia bo nie
dociera przekaz do mnie. (widocznie mam gorszy dzień).
Wiersz jak prześwit w gąszczu bzdur.