Na dwa szczęścia
Zgarnąłeś mi z oczu niepokój
nim ciemność zenitu dosięgła.
Po drodze z najkruchszych obłoków
do nieba zaniosłeś na rękach.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2020-04-21 07:55:42
Ten wiersz przeczytano 4683 razy
Oddanych głosów: 124
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (114)
Zwiewne małe szczęście. Kobieta bezpieczna, kochana,
szczęśliwa:)
Cieplutko i tak przyjemnie. Pozdrawiam serdecznie.
Och dziękuję,
a już myślałam, że mnie Wena opuściła ;)
ach jak pięknie
pozdrawiam z :)-em
Dziękuję.
Droga "z najkruchszych obłoków do nieba". Podoba się.
Pozdrawiam.
Dobrej nocy.
Dziękuję Wam :)
Ależ to piękne...
Pozdrawiam z dużym podobaniem:)
Jestem pod wielkim urokiem?
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Cudowne porównanie:)pozdrawiam serdecznie
Pięknie... Pozdrawiam:)
Dziękuję.
Na rękach do nieba... Pięknie :)
Pozdrawiam serdecznie.
Ładny, subtelny erotyk... Pozdrawiam cieplutko :) B.G.