na fortepianie życia
Melodia życia płynie
Z kwiatów wiankami
Czasem jakiś zaginie
Pod morskimi falami
Piosnka na klawiszu
Tańczy sobie śpiewa
A w kącie, w zaciszu
Łzami wiatr owiewa
Głos ponad niebiosa
Ulatuje z kropelkami
Czy to grad czy rosa?
Śpiąca pod drzewami
Nuta na liniach stąpa
Wciąż krok po kroku
Kurz za sobą uprząta
Od ranka, do zmroku
Autor dzieła pogrywa
Ogniem na fortepianie
Czasem go przegrywa
Niknąc w pustostanie
A gdy między głazami
Dobrze tonacje spłyną
Zawsze bosymi stopami
Śmierć i życie się miną
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.