Na frasunek...

banalna rymowanka też zasługuje na głos, wszystko
zależy od wzbudzanych emocji. Mi się spodobała i
wywołała uśmiech :)

Ładnie w formie wiersza przemycony przepis i sposób
spożywania ;)

Można by przy barze w pubie zamieścić w formie zachęty
lub żartu; jako wiersz tak sobie - częstochowa do
kwadratu, ale jak widać podoba się, gusta są różne;
mnie osobiście nawet to rozśmieszyło i nie wiele
więcej; kilka uwag:
klimat: wesoły, rodzaj: farsa lub groteska

to nie poezja - to banalna rymowanka, i to zdobylo
tyle głosów?

Dużo radości, ciepła. Świetny wiersz na dzień dobry,
chociaż trunek chyba raczej na zakończenie dnia:).

Aż mam ochotę spijać tak frasunek;)

dwie kostki lodu ,trochę uśmiechu, wypij za zdrowie i
bez pośpiechu..
nie bój sie upału posypał sie rytm...
pozdrawiam

Rymy dopasowane do pomysłu na życie promowanym w
wierszu. Forma jednakowoż znośna. Wiele przykrości,
których się obawiamy nie ujrzy światła dziennego, ale
sposób ich unikania jak dla mnie nie do przyjęcia
(zresztą na dłuższą metę fatalny) - wiersz na nie.

no tak...po takim koktajlu pod parasolem bedzie
milutko,a frasunek...chyba uleci z
procentami...hm...tylko brakuje kogoś kto by obok
jeszcze pięknie grał na gitarze np. blusa...

Podoba mi się przepis na ten koktajl na frasunek,
chyba sama będę musiała go spróbować

I lato pachnie... prosty radosny i na dzień dobry.
Zachowam go sobie, by sięgnąć doń rankiem. Grunt to
dobra poetycka rada. :)

aż dwie parasolki na frasunek - muszą pomóc - fajnie,
wakacyjnie - choć rada dobra to jednak nie zalecana
regularnie... przyjemny wierszyk.

Na frasunek dobry trunek... fajne nawiązanie do
powiedzenia i rytmicznie zapisane wierszem.

podajesz przepis na nie tylko letni odpoczynek...
odstresowanie... grunt to byc dobrej mysli i w dobrym
humorze

"Popijaj trunki, pijąc za szczęście, spijaj frasunki"
(ale umiarkowanie, bo nie tędy droga prowadzi) - w
ciekawy sposób, przy drinku pewnie, ten przyjemny
wiersz napisałeś.