Na gapę
umówiłam się
że nie zabiorę
tym razem
na wakacje
samotności
kupiłam bilet
w jedną stronę
na peronie mnie
dogoniła
nie zawahała się
wsiadła na gapę
usiadła obok
pojechała ze mną
nie odpuściła
umówiłam się
że nie zabiorę
tym razem
na wakacje
samotności
kupiłam bilet
w jedną stronę
na peronie mnie
dogoniła
nie zawahała się
wsiadła na gapę
usiadła obok
pojechała ze mną
nie odpuściła
Komentarze (35)
Jazda na gapę bywa nieopłacalna...:)+pozdrawiam
Przyjdzie konduktor i wlepi jej kare. Moze, jak
bedziesz wracac z wakacji, to ona juz sie z Toba nie
zabierze.
MISTIQUE ma rację, popraw pierwszy wers z "umówiłam
się" na "postanowiłam";
nie umawiamy się z nikim ani tym bardziej z nią, czy
ją zostawiamy, he, he-w samotności;)
można mieć tylko nadzieję,że konduktor wyrzuci
niechcianego współpasażera a życie podaruje komuś
wartościowemu bilet obok Ciebie... pozdrawiam ciepło
;)
...lonely one way ticket...very nice...
tak zawsze chciałam napisać...
Ale mie daj jej klucza od domku/pokoju, po
nieprzespanej nocy znudzi się i wróci.
Jak byś mogła tak sama-ona to wiedziała-chociaż ryzyko
gapowicze płacą wysokie,ale razem to i tak
weselej,wiersz ładny..powodzenia
To jest krótkie i wymowne... Cała prawda w kilku
wrsach
O samotności można tak wiele, ale najbardziej
przemawia i porusza kiedy ją ledwie, jak kontur,
zarysować... Wielka oszczędność słowa - maksimum
treści. Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam, ciepło...
swietny ! .. pozdrawiasm
Samotność nie potrzebuje zaproszenia ni biletu.Trwa
przy nas z pełnym poświęceniem.
Ładnie i na temat .... Takiej towarzyszki nikt chyba
nie chce , a jednak pojawia się niespodziewanie ;)
Samotność towarzyszy nam wszędzie, nawet w tłumie .
Można się przyzwyczaić , ale jakoś gorzko czasem.
No to sobie pogadacie ...ja zapraszam jeszcze cisze,
ale w pociagu to wykluczone....pozdrawiam