Na jagody
Nieważne, stary jesteś czy młody,
gdy masz choć chwilę wolnego czasu,
wybierz się rankiem zbierać jagody,
do pobliskiego powędruj lasu.
Drzewa ochronią przed nagłym deszczem,
bo rozłożyste mają konary.
Zmorą jedynie mogą być kleszcze
oraz krwiopijcy leśni - komary.
Cień da ochłodę w skwarne południe,
ptasie się śpiewy poniosą echem
a leśne zioła, co pachną cudnie,
upajać będą świeżym oddechem.
Poranny wypad zdrowia ci doda,
nastrój poprawi, płuca oczyści.
Usłyszysz bicie serca przyrody,
będziesz mieć z tego same korzyści.
Komentarze (13)
Kleszcze nie prosze o jeszcze -:)).Podoba mi się
bardzo.
poczekaj wezmę tylko koszyczek , płyn na komary i
obiorę buty i już jestem gotowy na zbieranie jagód
a kleszcze zmieszczę w....
Właśnie - kleszcze... Choć las kusi! Pozdrawiam :))
Zdrowo i smacznie w tym wierszu, dobrze się czyta, ale
nic dziwnego, jak wiersz dopracowany rytmicznie, a
średniówka utrzymana. Ładnie :)
Podchwyciłam zaproszenie: do lasu na jagody:)
Pozdrawiam!
chetnie
lecz za daleko mam do lasu niestety
lecz lubię jeść i chetnie tez bym nazbierała
pozdrawiam:)
Zgadzam się z Tobą, tylko mały szkopuł nie lubię
zbierać jagód ale pooddychać leśnym powietrzem jak
najbardziej luuubię....pozdrawiam:)
Ładna zachęta. Może w drugiej strofie napisać "inni"
zamiast "leśni", jako że kleszcze to również
krwiopijcy. Miłego dnia.
Pierogi z jagodami hmm
Pyszny wierszyk. Pozdrawiam
jagódki o tak bardzo lubie :) pozdrawiam :)
Pora na jagody! Pozdrawiam serdecznie:)
skutecznie - literówka , bardzo przepraszam, dobrze
że jeszcze zajrzałam..
Chętnie wybrałabym się, skutsacznie zachęcasz Autorze,
ale jutro do pracy :(
A i deszczyk rosi nieustannie...
Pozdrawiam i życzę radości z obcowania z przyrodą :)