Na jesienną szarugę
Wiersz napisany w duecie: pierwsza i trzecia strofa : /wanda w./ -- druga i czwarta strofa : Remi S
Spójrz miły już jesień snuje się po
polach,
rozłożyła rzewny wachlarz melancholii,
kolorami sepii znów pudruje niebo,
minorową nutką, pisze latu requiem.
Babim latem przędzie dni, coraz to
krótsze,
i chłodnym porankiem mrozi krzewy,
trawy,
widzisz, to już jesień i nic nie
poradzisz,
za miesiąc bez liści będą nagie drzewa.
Chimeryczna dama razem z wiatrem hula,
chłoszcząc zimnym deszczem, zieleń w rdzę
zamienia,
niebo w bezhumorze nie wróży pogody,
a ja bardzo pragnę, słońcem się otulić.
Odkryj moja miła walory jesieni,
będę tobie słońcem, rozpalając zmysły,
tańcząc z tobą walca, rozbudzę marzenia,
cieszmy się jesienią, lato w sercach
mamy.
Ty-y.--- Warszawa dn: 26.09.2019 r.duet
autorski : /wanda w./ --- Remi S
Komentarze (38)
Powiało optymizmem w jesiennym wierszyku.
;)
Razem z Remisiem pięknie dziękujemy Amorku i Mariuszu
:)
Pozdrawiamy serdecznie :)
Duża dawka optymizmu w wierszu.
Pozdrawiam
Prześliczny wiersz.
Razem z Remisiem pięknie dziękujemy Reniu :) Bardzo
nam miło :)
Pozdrawiamy serdecznie :)
zabieram ostatnią zwrotkę
Tym razem chyba przesadziliście z tym miła/mił ale to
może tylko mnie się tak zdaje.
We dwoje łatwiej i raźnie przetrwać jesieni humory,
każdy czas jest dobry, nawet ten zimny i szary
by w słoneczne łączyć się pary :)
Bardzo pięknie piszecie w duecie.
A ja otulam Was kocykiem sympatii ;)