Na karuzeli
Ja nieszczęśliwa nie jestem.
Szczęśliwa?
Musiałabym skłamać.
Istnieje chyba coś jeszcze,
to trudne do opisania.
Gdzieś między radością a smutkiem,
to wznoszę się, to opadam.
Zawieszka na złotym łańcuszku...
Na górze dobrze się bawią.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2014-07-27 10:56:20
Ten wiersz przeczytano 1592 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Prawdziwa karuzela życia. Składam Ci najlepsze
życzenia z okazji niedawnych Imienin.
Nasze życie składa się z takich wzlotów i upadków Aniu
Miłego paa
gdzieś pomiędzy - sugestywnie
pozdrawiam
Ale skoro rozważałaś moją uwagę, to już komentarz
spełnił swoją rolę.
Aniu, mimo wyjaśnienia, jakoś ten ostatni wers mnie
nie przekonuje.
Tak myślę - jakby...
Gdzieś między radością a smutkiem,
to wznoszę się, to opadam.
Zawieszka na złotym łańcuszku...
Przeważnie tylko mu dogadzam.
Hmmm... ciekawa koncepcja :-)
Zejdź już z huśtawki ;)
Miłego dnia.
takie życie
karuzela się kręci do czasu
Ot cale zycie...wzloty i upadki...bardzo ladnie to
ujelas. Pozdrawiam :)
Mariat, dziękuję za pochylenie się nad wierszem...a
zakończenie?
Peelka balansuje pomiędzy radością a smutkiem, nie
może nazwać siebie ani szczęśliwą ani nie...czuje się
jak zawieszka na złotym łancuszku, "góra" bawi się
łańcuszkiem i jest karuzela.
Oj Aniu - zakończenie taki niby z przypadku, tylko dla
rymu.
No popatrz uważnie.
A niech się bawią, trzeba być sobą i żyć z uśmiechem,
cieszyć się każdą chwilą życia i patrzeć na świat
szmaragdowo.Śliczny refleksyjny "motyl".Pozdrawiam i
uśmiech zostawiam :-)
Pozdrawiam Anno! Dobrego dnia i tygodnia życzę :)
Powiem, jak PanMiś i to, że też podobnie czuje.
Pozdrawiam Cię Anno. Dobranoc.
do Kibel p. przekręciłeś pan mój pseudonim, pozwoliłam
sobie na to samo :))))