Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na koniec

Zgrabnymi ruchami szczupłych dłoni
Odmierzasz równe paski z papieru
Lecz za szybko… czas krew roztrwoni
Daremnie biegnąc i plamiąc bez celu
Białe kwiaty ofiarne

I stoję samotny, stoję oniemiały
Wznosząc ku górze krwawiące ramię
Zda się ziemia się kołysze – glob cały!
Razem ze mną zasłuchana w ciszę…

Coś mówisz, a ja ni słowa nie rozumiem
zatopiony w melodii dźwięcznego głosu
Przepełniony blaskiem jak w bursztynie
Nieruchomy jak słup ofiarnego stosu
Daremne płonę w męce

I stoję samotny, stoję oniemiały…

I jak wszechmocny prawie bluźnierca
Zdolny swą słabość mocą prze-mienić
Co mam najcenniejszego krew serca
Rozlewam przed tobą wprost na ziemi
Na wspólnym ołtarzu

I stoję samotny, stoję oniemiały…

autor

malcur

Dodano: 2006-08-30 18:54:20
Ten wiersz przeczytano 455 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »