Na krańcu świata
Kiedy brnę po kolana w grząskich myślach
Piasek pustyni, milionem ziaren
wspomnień
Przesypuje się przez umysł…
Ocean niespokojnych zmysłów szumi
Potokiem niewypowiedzianych słów...
Z oddali, niczym stęsknione źrenice Twych
oczu
Migoczą do mnie światła Tyru
Nawet na krańcu świata...
Niesione wiatrem słyszę Twoje czułe
słówka
Jesteś tak daleko a jednak tak blisko
Telefon naszym powiernikiem...
Internet skrywa miłości słowa...
Więc czekaj, ufaj i bądź gotowa
Gdy wrócę, miłość na pąkach róż
Tej wiosny rozkwitnie w nas od nowa
Liban Naqoura 18.11.2007
Komentarze (11)
Nadzieja wymawiasz slowa, ubarwiasz pustynne piaski,
wierzysz ze powrocisz, a ona ze bedzie miala tyle sily
by czekac i walczyc... // oby tak bylo, czego od serca
Ci zycze:)
Brniesz w myslach za Nia, za miloscia chociaz tak
daleko, to jednak tak blisko. Co mam Tobie napisac, ze
wiem jakie pieklo przechodzisz, ze wiem co sie tam
dzieje? Co mam Tobie napisac? ...Waiara czyni cuda, a
szczescie jest w NAS samych
poezja miłosna - cudna...
szczęściara ta , która na Ciebie czeka...
Piękne słowa znalazłeś dla miłości w tym wierszu...
Chociaż jest daleko, jest bardzo blisko, bo kocha...
bo kochasz... Czuję podobnie....
Czekać na miłość w czasie róż....Hmmm...Ciekawe to
czekanie...
takie jest zycie ze gdy rozlaka dzieli to telefon albi
internet sa powiernikami waszego uczucia .....to jest
zarazem sprawdzian waszej milosci czy przetrzyma prube
czasu
Kiedy miłość jest pełna, idealna w każdej swej
cząstce, kiedy jest kwiatem, który potrafi zakwitnąć
nawet na pustyni niestraszna jest jej odległość...
Jesteś tak daleko, a jednak tak blisko... czekam na
wiosnę... dziękuję za wiersz
Telefon i internet powiernikiem rozdzielonych...Ale
jeszcze zanim wrócisz to wiem,że gdy patrzycie w to
samo niebo-odległość między Wami się zmniejsza;)
Tak, tak, czerwone róże, one oznajmią jej sercu
miłość, a to czekanie chociaż Was boli, jednak hartuje
i doskonali piękno jak pięczęc w sercu wyciska, wiec
wracaj szybko, bedzie szczęśliwa.. Piekny wiersz..o
doskonałej miłosci , choć z dala, ale szlifujacej sie
jak diament pod ostrzem czasu.. Ewa