Na krawędzi
Na krawędzi ciszy
Pomiędzy słowem i zdaniem
Na krawędzi snu
Pomiędzy jawą i wiatrem
Na krawędzi muzyki
Pomiędzy dźwiękiem i hałasem
Przebywasz TY
Samotny jak ptak na niebie
Przemierzasz świat
Patrząc z góry jak król
Na krawędzi ciszy
Pomiędzy słowem i zdaniem
Na krawędzi snu
Pomiędzy jawą i wiatrem
Na krawędzi muzyki
Pomiędzy dźwiękiem i hałasem
Przebywasz TY
Samotny jak ptak na niebie
Przemierzasz świat
Patrząc z góry jak król
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.