Na krawędzi życia
Wiersz - Villanella - napisany w duecie : pierwsza, trzecia i piąta strofa : Remi S, druga, czwarta i szósta strofa : /wanda w./
Wiersz - Villanella napisany na warsztaty
na fb - otrzymał wyróżnienie
Na krawędzi życia
Choć jesień przeminie, w sercu twoim
jestem,
na krawędzi życia miłość do nas
przyszła,
dla mnie jesteś wszystkim, słońcem i
powietrzem.
Więc bądź zawsze przy mnie, płyńmy wartkim
nurtem
przed nami horyzont, szczęściem do nas
woła,
choć jesień przeminie, w sercu twoim
jestem.
Znów pójdziemy razem, nim życie upłynie,
zawsze będę z tobą kruszynko ma miła,
dla mnie jesteś wszystkim, słońcem i
powietrzem.
A na rozstajach dróg jesteś
drogowskazem,
z tobą się nie lękam, choć ścieżka
zawiła,
jesień przeminęła, w sercu twoim jestem.
Poprowdzę ciebie moim szóstym zmysłem,
tam gdzie gwiazd plejada, Mleczną drogą
miła,
dla mnie jesteś wszystkim, słońcem i
powietrzem.
Pójdziemy pod rękę za złotym księżycem,
roztańczymy niebo, które mgła okryła,
choć jesień przeminie, w sercu twoim
jestem,
dla mnie jesteś wszystkim, słońcem i
powietrzem.
Ty-y. --- Warszawa dn: 24.11.2019. r.
duet autorski: /wanda w./ i Remi S
wandaw
Komentarze (38)
Dziękujemy Halinko :) Pozdawiamy serdecznie z Tychów
:)))
Dwoje...szczęściarzy...i tsk trzymać...jesień
minie...przyjdzie następna...a miłość niechaj zostanie
i panuje...buszuje w Was, Wandziu.
pozdrawiam serdecznie
Pięknie dziękujemy Wandeczko :)
Pozdrawiamy serdecznie :)
Sorki :) villanelli :)
BordoBlues, Arku, jeżeli Tobie chodzi o układ rymów,
to na pewno nasze rymy w vianelli są prawidłowe, więc
jest w porządku :) Pozdrawiamy serdecznie :)
Serdecznie Wam dziękujemy :))) Nadal rozkochani :)
kiedy miłość pojawia się we właściwym czasie i dwie
osoby mają się ku sobie, łaskawy los rozrzuca konfetti
nad głowami zakochanych
gratuluję wyróżnienia
serdecznie Was pozdrawiam :)
Pięknie dziękujemy Marianie :)
Pozdrawiamy serdecznie :)
Najbardziej docenia sie tę miłość, która zrodziła sie
na krawędzi życia... Piękny wiersz, pozdrawiam Was
serdecznie Wandziu.
BordoBlues Arku nic się takiego wielkiego nie stało :)
Masz ochotę dyskutować to dyskutujesz Każdemu wolno :)
Znalazłam Vilanellę u Stelli która mnie zachwyciła
więc podałam Ci ją jako przykład rymów niedokładnych
i bynajmniej to niczego nie ujmuje villanelli, U nas
są również a ze nie takie jaky Tobie się podobały, no
cóż mówi się trudno i pisze się dalej Mam zamiar po
świętach napisać Villanellę bezrymową a może napiszę
cykl bezrymowych Villanelli. Ktoś musi być pierwszy
więc się nie przejmuję
, i włosów z głowy nie rwę i nie będę rwała :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Jak Remi będzie w necie to być może coś więcej od
siebie doda i odniesie się do Twoich uwag Ja mówię
tylko za siebie :)
Pozdrawiam bez urazy Arku
Pięknie dziękujemy Małgosiu :)
Pozdrawiamy serdecznie :)
Witaj Wandeczko. Cieszę się z Twojej korespondencji,
bo nie ma nic ciekawszego dla poetów niż twórcze
spory. Mam nadzieję, że w niczym Was nie uraziłem, bo
nie było to absolutnie moim celem.
Mam nadzieję również, na pozostawanie z Wami w dobrej
komitywie, bo bardzo Was lubię i kibicuję Waszemu
związkowi.
A teraz jeszcze kilka słów o villanelli Stelli -
Jagody, którą podałaś mi w linku.
Ja napisałem, że wszystkie 1 i 3 wersy mają się
rymować.
I tak u Stelli jest: wytęczeń / wróblęciem /
westchnień / wnętrze / wiersze / wcześniej / wymięte.
Nie wszystkie rymy są dokładne, ale są.
I drugie wersy:
wyzłacać / wybaczam / wracasz / wiatach / wyplataj.
Też jest zachowana zgodność rymów.
Wandeczko, wybacz mój rekomentarz u Ciebie, ale skoro
podałaś mi taki przykład, to odniosłem się do niego.
Pozdrawiam Ciebie i Remika serdecznie i wybaczcie,
jeśli poczuliście się niekomfortowo po moim
komentarzu. :):):)
Bardzo ładnie. Vilanella to nie jest łatwa forma, tym
bardziej w duecie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie dziękujemy Elu :)
Pozdrawiamy serdecznie :)
Umiecie pisać o miłości. Może kiedyś i ja zdobędę się
na napisanie paru słów w tym temacie.
Pozdrawiam oboje b. serdecznie.