* (na krótko przed tobą...)
na krótko przed tobą była noc
jak mustang
wracała do mnie w coraz większym
stadzie
przysłaniając horyzont
nie dała się oswoić
choć oswojona była
ale w innym języku
na krótko przed tobą
lśniła srebrem rosa
łodziami powiek płynęła przez dzień
jej niekończąca się podróż
przynosiła prezenty:
jedwabniki wierszy
z haftowanymi ręcznie incipitami
mam je do dzisiaj
szpilkami powbijane do kartek
jędrne uda kochanków
i białe skrzydła chmur
z wydychanej ekstazy
na krótko przed tobą
ktoś mi powiedział że żyje się tylko raz
więc uciekałam jak turystka
z tonącego Titanica
zanim pocałowałeś mnie
i pękły fale
zdębiałe rzeki wstrzymały nurt
i nastała cisza
jak we wnętrzu instrumentu
któremu wyrwano struny
jeszcze przez chwilę drżenie
przyzwyczajonych zmysłów
wybrzmiewało
jak echo…
Komentarze (12)
Wiersze, twoje Marto są trudne do interpretacji ale
urzekaja, zatrzymują dają do myślenia. Tak, to
prawdziwa poezja! :)
Pozdrawiam ciepło noworocznie :*)
☀
już wczoraj poczytałam, kilka razy - dałam głosik,
myślałam że dziś napiszę sensowny komentarz - i nie
wiem co :) wiersz wyjątkowy - czuję, że to jest
poezja - po prostu, pozdrawiam Marto.
ooo... jak zawsze mocno i z taką dozą smutku,
zmysłowości, rozpaczy i jednak nadziei... jak trzeba
Zachwyciłaś Marto :-) podczytuję Cię często z ukrycia
:-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Mam otwarte okienko i czytam: wiersz przeczytano 100
razy. Pierwszy raz mi się tak udało wstrzelić, co
prawda trzeci raz już tu jestem... Tak porównując do
wiersza z mikołajem przed wigilią, gdzie mnie zatkało
troszkę, to powiem Ci, duża zmienność formy:)
białe skrzydła chmur
z wydychanej ekstazy
podobaśne aśne śne e
Ten wiersz jest cudny, metafory mnie rozwaliły na
cząstki, muszę się teraz jakoś pozbierać do kupy.
Czytałem ten wiersz kilka razy i pewnie jeszcze kilka
razy przeczytam. Tylko tyle w tym komentarzu.
Niesamowity wiersz i metafory
Zatrzymałaś na dłużej Marto :)
Pozdrawiam noworocznie :)życząc wszystkiego
najlepszego w Nowym Roku 2019.
pozytywne emocje...
Jaki piękny... Czytałam i niósł mnie ze sobą.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego w
Nowym Roku
Pierwsza miłość z wiatrem gna...
Pozdrawiam