na kwaśno
wzrok przyciąga
jędrna kołysząca
na wietrze krągłość
pragniesz językiem
dotknąć choć jednej
z zamysłem na więcej
ustami wodzisz
palcami wędrujesz
ta wilgotna miękkość
nie pozwala przestać
zlizujesz z brody
każdą kropelkę
zachłannie kochasz
czerwoną porzeczkę
autor
bloody rose
Dodano: 2009-03-02 10:06:00
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
rewelacyjny, świeży erotyk
mam nadzieję, Krwawa Różo,że twoje krągłości na tyle
dojrzały,że smakują jak porzeczka - niekoniecznie
czerwona może być jak czarna lub biała.Lubie
skojarzenia erotyczno-gastronomiczne i czuć miłość w
owocowych smakach.
oj kwaśno , końcówka i usta pełne śliny ++++ udało ci
się