NA ŁODZI - 2 (Akroteleuton)
Nagle wiatr się zerwał srogI
A na łodzi słychać płacZ.
Łódka natrafiła na bróD.
Ojej, coś uderza w dnO!
Długim wiosłem wodę przeciąŁ
Zenon, który siłę mA
I wspomógł go Tytus - syN.
* * *
HanB
autor
wertycha
Dodano: 2016-01-15 21:10:12
Ten wiersz przeczytano 763 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Piękne dzięki za ocenę i postaram się takich więcej.
Miłego wieczoru życzę!
rewelacja pozdrawiam
ładnie i bardzo ciekawie gratuluję pomysłu i wykonania
...nie znałam tej formy wiersza:-)
pozdrawiam
Fajnie, nie znalam takiej formy:)
Super trudna forma do wymyślenia duży +! Pozdrawiam
fajnie i zgrabnie, należy się szacunek za ten
akroteleuton :-)
Podoba mi się ta ciekawa i jakże trudna forma
wiersza:)
zgrabny akroteleuton a w nim dokoła na łodzi,
pozdrawiam Wertyszko :)
Do mariat i tańcząca z wiatrem: akroteleuton czyta się
z prawej strony od dołu do góry. Zmieniłam końcowe
litery na duże aby lepiej się czytało. Pozdrawiam
cieplutko.
Dzięki za komentarze i uwagi. Pozdrawiam serdecznie.
fantastyczny układ i pomysłowe wykonanie Pozdrawiam
serdecznie i gratuluję :))dziękuję za komentarz u mnie
Hm... z lewej czytelnie,
ale z prawej czytam tak jak Mariat?
Pozdrawiam serdecznie
Fajnie. Z lewej wyszło na łodzi, a prawej od dołu do
góry na łodzi. To samo. Pozdrawiam.
Nie wiem co to wyszło /po lewo - Na łodzi/ po prawo =
i zdołan ??? /