na marcowej łące
na marcowej łące,siadły dwie matrony
jedna z łzami w oczach,druga z kwiatem w
dłoni
rzekła ta ze łzami wiesz dlaczego
płaczę?
czas juz świat opuscić nieprędko zobaczę
te pola , lasy tych ludzi te drzewa
w inną stronę świata wzywa mnie potrzeba
nie smuć się ta druga rzekła ciepłym
głosem
ty odchodzisz a ja,życie z soba niosę
dla tych pól,łąk tych ludzi,niosę
odetchnienie
czas abyś w podskokach opuściła ziemię
na marcowej łące siadły dwa zające
wiesz co ich tu trzyma?
przyszła wiosna z kwiatem rozsiała
kolory,
a ze łzami w oczach w świat uciekła zima
Komentarze (4)
śliczne :) nie tylko dzieci przeczytały :)
melodyjnie i ładnie, no plus za tą wiosnę, już myślę o
niej
zajączki zawsze przynoszą zieleń To wiosna w uczuciach
niezależnie od wieku Bardzo ładny wiersz+:)
Bardzo ładne+!..........................