Na młodzież
Na młodzież sobie popatrzeć lubię,
Bo wiek już taki mam niestety,
Że moja młodość mi się jawi,
Jak jakieś życie z innej planety...
Więc spoglądam bez ograniczeń
Zwłaszcza na wydanie żeńskie
Na czym by można zatrzymać oko
Moje wytrawne męskie
Idzie więc sobie cud gwiazdeczka,
Spod top-bluzeczki się wymyka
(błyszczącej i wydekoltowanej)
Brudne ramiączko od stanika
Nóżeczki smukłe,zgrabne,długie
W obcisłej mini...O,psia mać!
Z bucików-szpilek straszy pięta,
Że tylko na niej rzepę siać!
Patrzę na buzię-jak aniołek
Wyglądała by chyba dziś
Ale się wysmarowała tuszem
-Wygląda jak panda miś
I tak się patrzę na te mazepy
W tramwaju,na ulicy,w sklepie
I myślę sobie,Boże Święty,
Czy to już nigdy nie będzie lepiej?
Myślę,że moje stare oko
Straciło chyba ostrość widzenia,
Że widzi tylko takie "maniury"
I takie "laski"(do zrobienia)...
Komentarze (1)
wspaniale zabawny,,z nutą goryczy