na naszą pierwszą randkę
nie ubiorę się w przyszłość
już na mnie nie pasuje
stała się zbyt obszerna
nie podkreśla kształtów
a ja chcę się podobać
w jednym śnie z tysiąca
będziemy spacerować
popękaną aleją
mijając śpiewające szczeliny
jemioły wrośnięte w blizny
autor
Wanda Kosma
Dodano: 2020-10-27 12:08:57
Ten wiersz przeczytano 2940 razy
Oddanych głosów: 85
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
U Ciebie zawsze dobre wiersze.
Pozdrawiam
Ciekawy obraz chwili.
Tej randki gdzieś pośród różnych uczuć.
;)
Lapidarna treść!?, nawet minimalizm zawarty w wierszu.
Ubierać się w szaty przyszłości, to jak rozbierać się
ze swojej wieczności.Ona daje szczęście a uwieńczeniem
tego stanu, jest ta Nasza jemioła, która na zawsze
będzie śladem.
Podoba mi się bardzo, super!
Pozdrowienia!
Wiersz naprawdę ciekawy i uroczy, przeczytałem aż 3
razy, aby w pełni zrozumieć i za każdym razem
odkrywałem go nieco inaczej a to mi się podoba w
utworach :) Pozdrawiam serdecznie +++
cudownie mi tu...
i popatrzyłam w przyszłość
która sie zmienia
na skutek niechcianych wydarzeń
które pozostawiają blizny...
ale to tylko moja wizja
a wiersz cudny
pozdrawiam serdecznie
Czemu tak łatwo przychodzą Ci takie perełki Jesteś
wielka Wando a ta z wiersza to moja siostra oglądająca
się w kółko za Siebie
Witam,
ach ta troska u kobiet o kształty...
Przyczyna????
Uśmiech i pozdrowienia/+/.
PS Podziękowanie za pamięć i wyjątkowo miłosierny
komentarz.
Mnie także podoba się wiersz, choć nie powiem abym do
końca zrozumiała przekaz. Podobnie jak peelka nie
robię dalekosiężnych planów i staram się żyć chwilą.
Miłego dnia:)
A czemu nie w przyszłość,
ale wiem, nie wypada pytać.
Myślę, że ta przyszłość porównana np. do sukni, jest
nadzieją, zarysem.
Bo jeśli ktoś na randkę idzie- nadzieję ma.
Puenta dobra z tymi bliznami,
bo one świadczą o doświadczeniach.
Brawo ! dobry wiersz i nietuzinkowe metafory.
Pozdrawiam :)
Wiersz jest konsekewntny - jak wyrastający naturalnie
z tego, co jest - i jako jednolicie - odminny do tego,
co u kogoś , co gdzie indziej. Nie tweirdzę
,zejestpiękniejszy od innych wierszy - jednak poparty
zrozumieniem - musi odcisnąc się szczególnie w
swiadomosci. Słowa, przroda, zjawiska - nabierają w
twoich wierszach szczególnego - nowego znaczenia.
Zupełnie jemioła po "naszemu"- po naszemu -dla
kazdego, kto zrozumial - czyli uległ magii Twojego
wiersza.
Pozdrawiam:)
Znakomity Wiersz.
Ciekawa refleksja ładnie spuentowana Pozdrawiam
... świetna, mocna puenta. Całość podoba się...
Świetny wiersz i metafory :)
Ja również się w przyszłośc nie ubiorę. Boję się
przyszłości.
Pozdrawiam cieplutko Wandeczko :)