Na nieskromne
kilka słów przed niedzielą... :-)
Dzwony już biją na mszę poranną
pod kościół idzie panna za panną
piękne i młode piękne ich wdzięki
co pokazują kuse sukienki
Pod ołtarz idą tak lubią właśnie
oko za okiem za nimi trzaśnie
o Boże drogi gdzie tu skupienie?
gdy pod ołtarzem sieją zgorszenie?
Okiem świdrują już wszystkie ciotki
ja patrzę także wszystkie dewotki
a o mężczyznach tutaj nie wspomnę
wleźliby chyba na tę ambonę
aby zobaczyć... te "samonośne"
i pępek goły...co bardziej sprośne?
i jaki finał modlitwy będzie?
czy dziś ktoś jeszcze ma to na
względzie?
Szukasz u Boga troski pociechy
szukasz spokoju wyliczasz grzechy
matka nie widzi (?) idą na całość
nie wiedzą chyba co to moralność
Tak jakby były w dyskotece
diabeł po drodze ich próżność łechce
Mnie śnił się Anioł skromny i śliczny...
bo to jest kościół...nie dom publiczny
tak mnie naszło po jakiejś migawce w wiadomościach chyba....nie jestem dewotka ale... są granice zwykłej przyzwoitości... :-))
Komentarze (2)
genialne!!! forma i treść i rymy i humor:) gratuluję
Oj biedne dziewczyny nie mają grosza na sukienczyny,
w tej samej idą na dyskotekę, księdzu pod ambonę i
nad rzekę, takie są skromne w swym zachowaniu,
wybacz im Panie.