Na nowo...
Przeciwieństwa się przyciągają i tworzą harmonie...Jedność przeciwieństw....
Wszystko nabrało sensu
Tego zasadniczego koloru
nie ma tej szarości i monotonni
każdego dnia odkrywamy się na nowo
Kocham Cię...
Chce Cię widzieć zawsze, wszędzie...
Bo Kocham Cię
A ty Kochasz Mnie
Jak dwa kawałki jabłka
przyłożone do siebie
pasujemy do siebie
gdy się kłócimy jesteśmy przy sobie na
złe
gdy się śmiejemy jesteśmy przy sobie na
dobre :*
Ale gdy odchodzisz do siebie... Tęsknie
za tym, co przeżyliśmy i za Tym...
żeby się przytulić i poczuć Twoje ciepło
poczuć Cię... na nowo...
A zaczęło się wszystko od słodkiego listopada:*:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.