Na nowo żyć
Trochę się pogubiła
na ścieżce swego życia,
zamknięta w czterech ścianach
chce wyjść już z ukrycia.
Gdzieś znikła jej wiara w ludzi
i nadzieja gdzieś umknęła,
został żal i pustka
lecz pora się w końcu pozbierać.
Stawić czoła problemom
zacząć żyć od nowa,
przestać bić głową w mur
nie dać się zbojkotować.
Zacząć wreszcie myśleć o sobie
nie dać się wykorzystywać innym,
stąpać twardo po ziemi
nie czuć się za kogoś winnym.
autor
wilczyca31
Dodano: 2013-04-12 12:22:55
Ten wiersz przeczytano 838 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Z nadzieją na zmianę, a to już połowa sukcesu do
wdrożenia tego dobrego planu. Pozdrawiam :)
Dobry, piękny wiersz, tchnie optymizmem.
Jak ja czytam, to sama się bojkotuje
trzeba z twarzą wyjść do ludzi
uśmiech wysłać w świat
serce otwarte dla wszystkich,
każda siostra i brat
Pozdrawiam serdecznie
Koniec zimowej depresji,napisałaś psychologiczny tekst
i warto się tych punktów trzymać:)
nowy oddech
a plan znakomity
Dobry plan (:
Ciekawa kaskada słów i rymów...stąpać twardo po ziemi
nie czuć się za kogoś winnym....perełka.
Plan już masz wilczyco,powodzenia :)