Na obczyźnie I

samolot to świetny pomysł na zakończenie:)

Znam tak rodzaj tęsknoty, gdy wszystko wydaje się nie
takie, gdy tęskni sie polską mową, za naszym
niebem..łądnie to opisalaś, jestem na tak!

wyjazd z kraju była poważną decyzją,wiersz napewno
bliski dla wielu osób,bo dużo bejowiczów jest daleko
od domu../polski/żeby można wsiąść do samolotu i żeby
problem się rozwiązał,ale tak nie jest,wierzę Ci jakie
targają Tobą uczucia

w sumie nie musisz konczyc bo chyba kazdy ta tesknote
w wierszu wyczuwa

Ja przeżywam to samo ale jestem z bliskimi i póki co
zostanę,przeciez kazdy z nas tęskni a żyje tam gdzie
ma pracę i nie zawsze jest po co wracać.Wiersz ładny.

Tęsknota potrafi zabić nawet najsilniejszych.Co z
tego,że tam jest słońce , jak inaczej świeci, a
zieleń nie jest zielenią tą Twoją.Bliscy tak
dalecy.Wracaj.

wsiadaj w ten samolot i wracaj :) jeszcze troche i bez
psychoanalityka sie nie obejdzie ;-) a "w domu" i
pomysl na zakonczenie sie znajdzie:)

Wiersz byłby lepszy, gdyby posiadał ustalony porządek
rymowania we wszystkich zwrotkach, ale i tak może się
podobac, nie musiz od razu wyjeżdżać u nas też Wena
jest częstym gościem.

"Tam gdzie zostawilam siebie, tam sie lanem zboz
kolysze, serce ktore jest w potrzebie, uwiezione w
obcej ciszy....."
Moge tylko potwierdzic ta prawde, ze mna ma sie tak
samo, pozdrawiam...;D

Zakończenie przyniesie samo życie :) wiersz bardzo
ładny i dobrze się czyta

jeśli masz na bilet to wsiadaj i wracaj, jeśli nie -
to tylko w myślach i sercem stęsknionym pogościsz w
kraju ukochanym.

No jasne - gdy tęsknota silniejsza,a masz taką
możliwość,aby nie żałować tego kroku to na co czekasz?
Wiersz oparty na tęsknocie tak zresztą jak wszystkich
na obczyźnie,którzy już zasmakowali trudu rozłąki z
najbliższymi i z krajem..powodzenia