Na obczyźnie III
I słyszałam śpiewy syren
tam gdzie tłuką w skały fale
i muszelki wyzbierałam
rozsypane jak korale
na brzeg morza wyłożone
jak te broszki i pierścionki
i z wysokiej skały wieży
Matki Boskiej z dali dzwonki.
Czy godziny wydzwaniały?
Czy piratów hen dostrzegły?
Przeskakując z fal na fale
w dal pobiegły
Cóż mi śpiewy
cóż mi dzwonki
serce tęskni wciąż i łka
może jednak by powrócić
ech Ojczyzno ukochana
ech Ojczyzno ma
Dzięki Stachu.
Komentarze (15)
- nostalgia, tęsknota na tle fal, poszumu morza...
wzruszająco.
gdy serce tak bardzo tęskni, trudno go pocieszyć...
znowu tęskno i lirycznie o Ojczyźnie na
obczyźnie...prosto i z uczuciem,ładnie:)
Bardzo tęsknotą tchnie, widok morza jakby podkreśla
oddalenie.
My Polacy kochamy Polskę miłością
nieodwzajemnioną; im kto większym patriotą, tym dla
władz państwa jest idiotą*
* eodi otes ,z greki: człowiek nie pełniący funkcji
państwowych.
Wiersz piękny a dylematy pozostaną.
Nie ma nic gorszego, jak życie w rozkroku między dwoma
krajami. Znam to z autopsji. Dobry wiersz.Brawo.
rozumiem Twoją tęsknotę i nostalgię - sam borykam się
z podobnymi odczuciami, ale nie wszyscy to
rozumieją... wiersz chwyta za serce, dobra forma...
Tylko my,tu w kraju rodzinnym nie wiemy co to
nostalgia.Ale tak szybko po wyjeździe,a może to i
dobrze.
Rytmicznie pięknie ale z wielkim bólem i tęsknotą
przebijającą z każdego wersu:(
a moze ... przestan tesknic i po prostu WRÓĆ ? czytam
Twoje teskniace wiersze z przyjemnoscia
tak, utwór bardzo śpiewny i rytmiczny - kilka
symbolicznych aspektów i zgrabnie wprowadzasz
czytelnika w nastrój wspomnień - pięknie.
Wyszedł Ci na koniec taki wiersz patriotyczny. Z
okrzykiem ojczyźnianym. :)
bardzo dobry wiersz, w ostatnim wersie zmieniłbym
tylko "moja" na "ma" byłby śpiewniejszy rym - ale na
plus
Kiedy tęsknota jest tak wielka, to nie cieszą żadne
uroki obcej ziemi... bardzo ładny wiersz