Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na ojca Smardzyka

Ojcze Smardzyku nasz najmilszy panie
wielbim ciebie wszyscy gdy głosisz kazanie.
Bo kiedy słowo Boga spadając na niwę
niech na twym języku trwa wieczne i żywe

Króluj nam ojcze Smardzyku!!
Dość mamy zgiełku gwaru i krzyku!!
Ileż na świecie tej krzywdy i kary.
Oręduj za nami i zjednaj nam dary!

Tyś jest nadzieją,
wiecznym żalu tchnieniem.
Tyś dla nas królem.
Króluj nam z natchnieniem!

Dałam ci pół renty.
Cóż mogę dać więcej?
Dam ci jeszcze duszę.
Wielbić będę sercem.

Po cóż nam Gęsiński?
Po cóż nam komuna?
Skoro w tobie siła, potęga i duma.

Karmisz nas nadzieją.
Dajesz nam wytchnienie.
Ja ci oddam rentę za wieczne zbawienie.


autor

86kokos

Dodano: 2007-05-26 22:07:35
Ten wiersz przeczytano 617 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Pacyfka Pacyfka

Przecudowna satyra :D

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »