Na parapecie
Tańczcie, tańczcie całe noce
(aż po świty mroźnosrebrne)
na żałobnych oknach. Gońcie
chmurną ciemność.
Niechaj we mnie
zadomowi się już spokój,
zawirują jasne myśli.
Jeszcze tyle ciepła wokół.
Jutro
puste rękawiczki.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2017-01-10 10:16:17
Ten wiersz przeczytano 5598 razy
Oddanych głosów: 113
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (146)
pięknie :) oby spokój zagościł w sercu :) pozdrawiam
Wspaniała refleksja.Pozdrawiam serdecznie:)
Zosieńko buziaczki:)
pięknie
globus, dziękuję :)
Spokój wszystkim jest potrzebny,
życzę by był z Tobą Zosiu...
Pozdrawiam
Witaj,
dziękuję.
Miłego dnia.
Serdecznie pozdrawiam.
BaMal, Bronisławo, dziękuję za poczytanie :)
Grażynko, pozdrawiam i... do poczytania :)
Miłego dalszego bejowania
i dalszej pięknej liryki życzę.
Pozdrawiam serdecznie Zosiu:)
Piękna refleksja. Pozdrawiam serdecznie.
czytam w zachwycie bo nie można inaczej , To uczta
wspaniała Pozdrawiam:))
G72A, Damahiel, Joaura, anna, Augustyna, dziękuję Wam
za poczytanie... i Tym którzy poczytali :)
Piękny wiersz, pełen niezwykłej refleksji. Serdecznie
pozdrawiam
przepiekna poetycka refleksja nad życiem
Obojętnie jakbyś kwesti "ciemności" nie opisała,
"wiosna" nadejdzie, a wraz z nią spokój wewnętrzny ;)
Tego Ci życzę.